Święta już minęły... i dobrze... Niestety jak co roku były zbyt krótkie. Nie zdążyłam na nic, kompletnie.... nawet pojeść i przytyć ;) Ale profilaktycznie poćwiczyłam i poćwiczę znowu :)
Tymczasem zapraszam na przegląd zdjęć z mojego telefonu z tego świąteczno - grudniowego czasu. Widoki z okna, rzut na kawę i okiem na wystawy świąteczne!
bez kawy nie ma nic... ;)
widok z okna :) bezcenne... nie licząc opłat za mieszkanie ;)
machały mi z wystawowych okien... bałwany..... komiksy... choinki...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz